32-latek ma za sobą bogatą karierę sportową. Przez 3 lata grał w najlepszej hokejowej lidze świata NHL. Reprezentował Los Angeles Kings i Nashville Predators. Ostatni sezon Jere Karalahti spędził w klubie Karpaet Oulu, z którym zdobył mistrzostwo Finlandii.

Reklama

Miał jeszcze przed sobą kilka lat gry. Ale najprawdopodobniej będzie musiał przejść na przymusową emeryturę. Najbliższe 10 lat Karalahti może spędzić w więzieniu za przemyt amfetaminy.