Numer jeden rankingu WTA jest zdruzgotana. "Wiem o swojej astmie zaledwie od kilku miesięcy. Jestem bardzo zaniepokojona o Pekin. Jestem rozczarowana bo chciałam zagrać też w Chinach" - powiedziała w rozmowie z gazetą "USA Today".

Justine Henin liczy na to, że jednak pojedzie na igrzyska do Pekinu. "To prawda, że jest problem, ale wydaje się, że wszystko jest pod kontrolą. Olimpiada jest dla mnie bardzo ważnym celem w 2008 roku" - wyjaśniła Belgijka.

Reklama