W trzech ostatnich edycjach wyścigu o niedozwolone wspomaganie posądzano kolarzy odgrywających główne role. W 2006 roku odebrano zwycięstwo za doping zwycięzcy "Wielkiej Pętli" Amerykaninowi Floydowi Landisowi, rok później Duńczyk Michael Rasmussen, który unikał kontroli przed wyścigiem, został zmuszony przez własną grupę do wycofania się, a w 2008 roku wykryto nieznany wcześniej specyfik - EPO-Cera w krwi Włocha Riccardo Ricco i Austriaka Bernharda Kohla.

Reklama

>>>Alberto Contador wygrał Tour de France

Ostatnie wyniki badań mają być znane za kilka dni, ale niewykluczone, że test pozytywny zostanie wykryty nawet za kilka miesięcy, jak to było w przypadku drugiego w Giro d'Italia pod koniec maja Włocha Danilo Di Luki.

Próbki pobrane podczas wyścigu będą jeszcze badane pod kątem paszportów biologicznych, czyli indywidualnych cech każdego zawodnika.