Polski żużlowiec liczy, że jego sprzęt będzie przygotowany należycie, bo bez tego nie ma co marzyć o dobrym starcie. "Zamówiłem u Briana Andersena i życzyłbym sobie, żeby te silniki były właśnie takie, jak oczekuję. Bardzo mi zależy na tym, żeby w Eskiltunie pojechać już na wysokim poziomie i pokazać się z dobrej strony. Będę robił wszystko, żeby tak się właśnie stało" - obiecał Jarosław Hampel.

Reklama

Oprócz "Małego" w Szwecji zobaczymy jeszcze trzech innych polskich żużlowców - Tomasza Golloba, Wiesława Jagusia i Rune Holtę.