Cezary Trybański to bardzo ważny koszykarz dla trenera kadry Andreja Urlepa. Były gracz NBA jest najwyższym zawodnikiem w kraju i mierzy aż 218 cm wzrostu - pisze "Gazeta Wyborcza". W związku z tym jest bardzo przydatny do gry na pozycji centra.

Reklama

Jednak do niedawna Polak miał nie występować w reprezentacji na wrześniowych mistrzostwach Europy. Powód? Musiał wybierać: albo gra w lidze letniej NBA - do której został zaproszony - albo treningi z biało-czerwonymi. Choć Trybański chciał grać dla Polski, to nie zamierzał przepuścić takiej szansy jak wspólne występy na parkiecie z najlepszymi zawodnikami świata.

Na szczęście trener reprezentacji Andrej Urlep porozumiał się wczoraj z naszym centrem. W lipcu Polak zagra w Stanach Zjednoczonych, a od sierpnia będzie ćwiczył razem z kolegami z kadry na zgrupowaniu w Słowenii.