Dzięki temu Polka zwyciężyła podwójnie w Wimbledonie. To największy sukces w jej karierze. W ten sposób powtórzyła osiągnięcie swojej siostry Agnieszki, która wygrała w tej samej imprezie dwa lata temu. Ale w odróżnieniu od młodszej z Radwańskich starsza siostra triumfowała "tyko" w singlu.

Reklama

Teraz to Ula jest gwiazdą Wimbledonu. Choć to tylko turniej juniorski i tak warto było się starać. Istnieje spora szansa, że już za rok zobaczymy obie siostry Radwańskie na kortach w Londynie w seniorskiej wersji imprezy. Organizatorzy turnieju za sukcesy w juniorskiej odmianie często nagradzają zawodniczki specjalną "dziką kartą" na kolejny rok.

Wynik finału juniorek Wimbledonu:

Agnieszka Radwańska (Polska)/ Anastazją Pawluczienkową (Rosja) - Misaki Doi/ Kurumi Nara (Japonia) 6-4, 2-6 (10-7)