Szarapowa lubi pomagać potrzebującym. Parę miesięcy temu tenisistka została ambasadorem dobrej woli Programu Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ). Za pracę na rzecz społeczności międzynarodowej Rosjanka dostaje jedynie dolara miesięcznie, a koszty podróży pokrywa z własnej kieszeni.

Reklama

Jednak z tego powodu piękna Maria nie zbiednieje. Tenisistka zarobiła w zawodowej karierze na kortach już ponad dziewięć milionów dolarów. Jak sama żartuje - "pomoc ludziom znaczy więcej niż kupno nowych butów".