Po sobotnich odcinkach specjalnych Małysz, jadący z pilotem Rafałem Martonem samochodem Mitsubishi L200, był na 18. pozycji.

Adam rano obudził się z wysoką gorączką i silnym bólem głowy. Uznaliśmy, że nie ma sensu podejmować ryzyka, a ponieważ nie walczymy o żadne punkty, tylko trenujemy, podjęliśmy wspólną decyzję o wycofaniu - powiedział Rafał Marton.

Reklama