Hołowczyc, jadący z nowym pilotem, Portugalczykiem Filipe Palmeiro, traktuje imprezę w Maroku jako jeden z ważnych testów przed styczniowym Rajdem Dakar.

Debiutujący w imprezie terenowej tej rangi Szymon Ruta (Toyota - pilot Laurent Lichtleuchter, Francja) utknął na trasie, nie mogąc ominąć blokującego przejazd samochodu jednego z rywali, i zajął 14. miejsce, tracąc do zwycięzcy 50 minut.

Reklama

Niezbyt dobrze wiodło się też w poniedziałek motocyklistom Orlen Teamu. W maszynie Jakuba Przygońskiego już po kilkudziesięciu kilometrach odcinka specjalnego zawiódł hamulec w tylnym kole, co uniemożliwiło szybszą jazdę. W efekcie Polak przyjechał na metę 14., tracąc pół godziny do zwycięzcy, Portugalczyka Heldera Rodrigueza. Kłopoty z silnikiem miał z kolei Jacek Czachor i został sklasyfikowany na 21. miejscu, ze stratą ponad 49 minut.

W sześcioetapowym rajdzie, który zakończy się w sobotę, wystartowało ponad 130 pojazdów - motocykli, samochodów osobowych, ciężarowych i quadów.

wyniki pierwszego etapu (271 km):

Reklama

samochody

1. Guilherme Spinelli (Brazylia - Mitsubishi) - 2:52.57 2. Krzysztof Hołowczyc (Polska - Mini) strata 21 s 3. Eric Vigouroux (Francja - Chevrolet) 1.40 ... 14. Szymon Ruta (Polska - Toyota) 50.16

Reklama

motocykle

1. Helder Rodriguez (Portugalia - Honda) - 2:59.50 2. Marc Coma (Hiszpania - KTM) strata 1.12 3. Cyril Despres (Francja - KTM) 2.10 ... 14. Jakub Przygoński (Polska - KTM) 30.55 21. Jacek Czachor (Polska - KTM) 49.28 (PAP)