Żona polskiego sztangisty urodziła bliźniaczki. Do szpitala trafiła przed terminem. Jej lekarz prowadzący sugerował cesarskie cięcie, ale w szpitalu - mimo próśb kobiety i jej męża - nie zgodzono się na to.

Reklama

Niestety młodsza z bliźniaczek urodziła się z niedotlenieniem, bo za długo pozostawała w łonie matki. Nadal jest w bardzo ciężkim stanie i walczy o życie.

Poród jest sytuacją dynamiczną. Czasem trzeba szybko podejmować decyzje. Nie może pełnić funkcji ktoś, kto ich nie podejmuje, a tym bardziej, jeśli jest to osoba z wieloletnim doświadczeniem. Stąd moja decyzja o odwołaniu - tak Aleksandra Kozok wyjaśnia w RMF FM decyzję o odwołaniu dwóch lekarzy ze swojej placówki.

Teraz sprawą zajmie się też prokuratura.