Dlatego Myskina może zapomnieć o karierze w telewizji. Jakby tego było mało, Rosjanka tak niefortunnie upadła, że miejsce powstania rany przeszkodziło lekarzom w zszyciu przecięcia.

W tej sytuacji gwiazda światowych kortów będzie leczyła się w domu. "Doznałam kontuzji pachwiny. Miejsce jest bardzo intymne i lekarze nie zdecydowali się na szycie. Zalecili jedynie leżenie w łóżku i wypoczynek" - powiedziała Myskina.

Reklama

Ale już niedługo Rosjanka wróci do sportu. Jednak kibice nie zobaczą zawodniczki na tafli lodowiska, a na jej ulubionym korcie. "Do tenisa wrócę, jak tylko poprawi się mój stan zdrowia" - dodała Anastazja.