Załoga francuskiego trimarana "Banque Populaire V" pod dowództwem Pascala Bidegorry'ego kilkakrotnie poprawiła w nocy z piątku na sobotę na północnym Atlantyku żeglarski rekord dobowy, pokonując w najlepszej próbie odcinek 907 mil morskich (1679,764 km).

Francuscy żeglarze płynęli ze średnią prędkością 37,79 węzła na godzinę (67,9 km/godz.). Niewykluczone, że rekord będzie jeszcze bardziej wyśrubowany. - W tej chwili mamy prędkość 34 węzłów, przyspieszamy do 44, a momentami nawet do 46 węzłów. To robi wrażenie. Spróbujemy jeszcze poprawić rekord - powiedział Bidegorry.

Rekord dobowy w żeglarstwie notuje się porównując dystans, który przepływa jacht w ciągu 24 godzin z dokładnością co do sekundy. "Banque Populaire V" tuż po północy najpierw osiągnął 827,8 mili, następnie 880 mil, aż wreszcie 907 mil.

W międzyczasie na krótko rekord odzyskał inny francuski żeglarz Franck Cammas, dowodzący trimaranem "Groupama 3", który o godzinie trzeciej w nocy miał na liczniku 843,7 mili morskiej. Do Cammasa należał poprzedni rekord świata z lipca 2007 roku, pobity również na "Groupamie 3" - 784,4 mili (1452,708 km).

Oprócz rekordu dobowego, Bidegorry i Cammas mogą pobić rekord północnego Atlantyku na trasie z Nowego Jorku do Przylądka Lizard w Kornwalii (5417 km). Rekord należy od lipca 2007 roku do Cammasa i wynosi 4 dni, 3 godziny, 57 minut i 54 sekundy (średnia prędkość 29,26 węzła na godzinę).







Reklama