Starszy z braci Kliczków profesjonalną karierę rozpoczął 14 lat temu w Hamburgu. "Na papierze wyglądam na pięściarskiego dziadka, ale czuję się znacznie młodziej, jakbym miał 25 lat. Wielu sportowców przegapia jednak właściwy moment na zakończenie kariery i rozmienia swój dorobek na drobne. Ja nie chcę popełnić tego błędu" - przyznał bokser w wywiadzie dla gazety "Bild".

Reklama

19 marca w Kolonii Witalij Kliczko zmierzy się w obronie mistrzowskiego pasa z Kubańczykiem Odlanierem Solisem. Nie chciał spekulować, czy będzie to jego ostatni pojedynek: "Realnie patrząc, jeszcze kilka walk przede mną, ale każda niesie spore ryzyko i może oznaczać koniec kariery".

Z 43 dotychczasowych pojedynków na zawodowym ringu wygrał 41, z czego 38 przez nokaut. Trzykrotnie został mistrzem świata. Po raz ostatni walczył w październiku 2010 roku, kiedy jednogłośnie i bezapelacyjnie pokonał Amerykanina Shannona Briggsa. Rywal z poważnymi obrażeniami głowy trafił do szpitala.

Pasy federacji IBF i WBO należą do jego brata Władimira, z którym we wrześniu ma się spotkać Tomasz Adamek. Kontrakt zawiera jednak zapis, że gdyby z jakichś przyczyn nie mógł wyjść do ringu, to zastąpi go Witalij, który w maju 2010 roku pokonał przez techniczny nokaut Alberta "Dragona" Sosnowskiego.

Reklama