Stawką pojedynku są pasy czempiona federacji WBC i WBA w wadze junior półśredniej. To rewanż za konfrontację z marca, wygraną przez pięściarza ze Stanów Zjednoczonych na punkty.

Wtedy również Morales narobił zamieszania przed wejściem do ringu, bowiem nie osiągnął limitu wynoszacego 63,5 kg. Z tego powodu stracił należący do niego pas WBC (gdyby zwyciężył w walce, wówczas tytuł byłby wakujący) i 50 tysięcy z gaży wynoszącej milion dolarów.

Reklama

Zdaniem mediów z USA, Morales tym razem został przyłapany na zażywaniu środków pomagających zbijanie wagi. Do potyczki z Garcią ma mimo wszystko dojść, bowiem wyniki badania próbki B zostaną ogłoszone prawdopodobnie dopiero po pojedynku.

Meksykanin zaprzecza oskarżeniom o doping. Od 28 lat trenuję boks i jestem czysty - zapewnił.

W zawodowej karierze zanotował 52 triumfy i poniósł osiem porażek. Garcia jest niepokonany 24-0.

Reklama