Walka Głowackiego z Huckiem miała dramatyczny przebieg. W szóstej rundzie to Polak leżał na deskach, ale przełamał kryzys i walczył coraz lepiej, by zakończyć pojedynek przed czasem w przedostatniej rundzie. Bokser grupy Konspol Babilon Promotion uderzył lewym sierpem, później prawym i w efekcie Huck znalazł się na macie. Wstał, ale po kolejnych ciosach nie był w stanie kontynuować walki. Do momentu jej przerwania Niemiec prowadził na punkty u wszystkich trzech sędziów (96:93, 95:94, 96:93).

Reklama

Głowacki wrócił już do kraju. Jednak nie przywiózł ze sobą mistrzowskiego pasa. Nie chciałem takiego z nazwiskiem Huck - wyjaśnia polski bokser.

Trwa ładowanie wpisu

Huck był mistrzem federacji WBO od 2009 roku, a piątkowa walka była jego czternastą i ostatnią w obronie tytułu. Aktualny bilans Niemca to 38 zwycięstw, trzy porażki i remis. Głowacki wygrał wszystkie 25 pojedynków jakie stoczył na zawodowym ringu.

Reklama