37-letni Haye, który zakończenie bokserskiej kariery ogłosił w czerwcu, zamierza pobierać lekcje od zawodowych pokerzystów.

Czasami wystarczy w sporcie być większym i silniejszym, by pokonać rywala, ale w pokerze to nie działa. Nie chodzi o to, jak jestem szybki, jaki mam refleks. Tu nie mogę się spieszyć. Muszę nauczyć się od podstaw pokerowego chleba, bo jestem w tej dziedzinie nowicjuszem. Pomóżcie mi, dajcie mi tyle wiedzy, ile się da - powiedział Haye cytowany przez portal "CardPlayer.com".

Brytyjczyk w ringu wygrał 32 z 28 walk, w tym 26 przed czasem. Tuż po ogłoszeniu decyzji o zawieszeniu rękawic napisał w oświadczeniu tajemniczo: "To nie koniec mojej historii, tylko początek czegoś nowego". Nie minęły dwa miesiące, a odkrył publicznie, co miał na myśli.

Reklama