Polak ma ogromne szanse na sukces podczas Grand Prix Włoch. Tym bardziej że to właśnie na Monzie trenował najwięcej spośród wszystkich torów Formuły 1. "Dobrze znam ten obiekt. Przecież długo mieszkałem we Włoszech i wiele razy na nim byłem" - powiedział dla PAP Kubica.

Reklama

Dlatego kibice liczą na naszego zawodnika BMW Sauber. Przed rokiem Robert był trzeci podczas wyścigu na Półwyspie Apenińskim. Gdyby teraz powtórzył ten wynik, byłoby wspaniale.

Jednak Kubica będzie uważał podczas wyścigu. Dlaczego? Bo obiekt we Włoszech do łatwych nie należy. "Jest tam kilka szybkich zakrętów i szykana, na której bolid podskakuje na krawężnikach" - kończy nasz kierowca.