"To fantastyczne. Nie spodziewałem się, że zdołam wyprzedzić Fernando. Być przed mistrzem świata to wspaniałe uczucie" - wyznaje Heidfeld. Niemiecki kierowca wykorzystał w środkowej fazie wyścigu świeży komplet opon. Dzięki niemu jechał szybciej od Alonso i go wyprzedził.

Kolega Kubicy nie cieszy się tylko ze swojego osiągnięcia. Podkreśla sukces całego teamu BMW-Sauber. "Dla zespołu bardzo ważne jest to, że oba bolidy zdobyły punkty. Byliśmy dużo silniejsi niż w poprzedniej Grand Prix w Malezji. Wydaje się to dziwne, bo w ciągu tych kilku dni niczego nie zmienialiśmy w samochodach. Może to kwestia toru?" - dodał Heidfeld.

Reklama