Wczoraj w "Fakcie" słynny Niemiec Michael Schumacher skrytykował polskiego kierowcę. "Nie pokazał na torze niczego, co przekonywałoby o tym, że ma talent" - stwierdził siedmiokrotny mistrz F1.

Sauber staje w obronie Kubicy. "Robert jeździ w nieco innym stylu niż Nick Heidfeld. Nasi technicy intensywnie pracują, by odpowiednio zmodyfikować samochód dla niego. Poza tym Robert miał dużo zwyczajnego pecha" - mówi Szwajcar. "Mimo to Kubica się nie podda. W trakcie swojej kariery poznał już różne odcienie sportu motorowego. Wie, jak sobie radzić z takimi sytuacjami" - dodaje Sauber.

Reklama

Szwajcar jest jednym z najlepszych fachowców od wyszukiwania młodych, utalentowanych kierowców. Wielu byłych lub obecnych świetnych zawodników zaczynało się ścigać w bolidach należących do jego teamu: Schumacher, Heidfeld, Kimi Raikkonen czy Felipe Massa.

Sauber chwali też sposób, w jaki działa obecnie zespół BMW Sauber, który dość niespodziewanie jest trzeci w klasyfikacji konstruktorów. "Nie tylko słynne nazwiska gwarantują sukcesy. Wszystko musi działać perfekcyjnie. Drużyna nie składa się tylko z tych ludzi pracujących na torze wyścigowym, ale również tych budujących w fabryce nadwozie, silnik, skrzynię biegów... " - wylicza Sauber.

Reklama