Fisichella w wyścigach Formuły 1 jeździ od 1996 roku. Bardziej znany stał się dopiero przed dwoma laty, kiedy dołączył do zespołu Reanult. Jednak szczytem jego możliwości było czwarte miejsce na koniec poprzedniego sezonu. Włoch uważa, że stracił wielką szansę. "W poprzednich dwóch latach mogłem być najlepszy. Nie udało się. W obecnym sezonie też nie zdobędę mistrzostwa" - mówi kierowca Renault.

Reklama

Dlaczego nie udaje mu się pokonać innych zawodników? Przyczyna jest prosta. "To przez bolid. Aerodynamika nie pozwala mi osiągać dobrych wyników" - twierdzi Fisichella. Szanse na zwycięstwo widzi dopiero w przyszłym sezonie. "Nie wierzę, że stanę nawet na podium na koniec obecnego sezonu. Jeżeli naprawi się błędy w aucie, to powalczę w przyszłym roku" - kończy Włoch.