Ale tym razem będzie bardzo trudno. "Z punktu widzenia kierowcy Grand Prix Monako jest wyjątkowym wyścigiem w kalendarzu Formuły 1. Jest tam bardzo mało miejsca, nie można sobie pozwolić na popełnianie błędów" - tłumaczy Kubica.

Kierowca BMW Sauber zna tor w Monako jak własną kieszeń i liczy, że to mu pomoże w odniesieniu sukcesu. "Ścigałem się w Monte Carlo w World Series Renault w 2006 roku, ale teraz będzie to zupełnie inne doświadczenie. Już nie mogę się go doczekać" - dodaje Polak.

Reklama

Grand Prix na torze ulicznym w Monte Carlo odbędzie się 27 maja. Robert Kubica zajmuje 6. miejsce w klasyfikacji generalnej kierowców.