Rzeczpospolita: Dramat w Montrealu
Robert Kubica cudem wyszedł cało z makabrycznego wypadku podczas Grand Prix Kanady. Na 27. okrążeniu jego BMW Sauber wyleciał z toru przy prędkości około 280 km/h i roztrzaskał się o bariery.

Przegląd Sportowy: Kubica oszukał śmierć
Makabrycznie wyglądający wypadek miał Robert Kubica podczas GP Kanady. Polak wyszedł z kraksy cało.

Sport: Kraksa Kubicy
Robert Kubica miała wypadek w GP Kanady. Jego bolid z prędkością ponad 230 km/h uderzył w bandę i całkowicie się rozbił. Stan Polaka określono jako stabilny.

Dziennik: Kubica otarł się o śmierć

Podczas wyścigu o Grand Prix Kanady Robert Kubica miał makabrycznie wyglądający wypadek. Jego pędzący ponad 200 km/h bolid uderzył w betonowy mur. Jedyny polski kierowca w Formule 1 wyszedł z niego jednak cało. To prawdziwy cud.

Życie Warszawy: Dramat Kubicy
Gdyby Kubica rozpoczynał karierę 10 lat temu, wpadając z prędkością 230 km/h na betonowy mur, przedwcześnie zakończyłby nie tylko karierę, ale i - jak słynny Ayrton Senna – życie. Wczoraj skręcił nogę.

Super Express: O włos od śmierci
Ponad 250 kilometrów na godzinę pędził Robert Kubica na 27. okrążeniu wyścigu o GP Kanady. Jego bolid po kontakcie z toyotą wypadł z toru, z potężną mocą uderzył w prawą bandę, kilkakrotnie dachował, a potem roztrzaskał się o betonową ścianę! Ponad 15 minut ratownicy wyciągali nieprzytomnego Polaka z wraku bolidu!

Gazeta Wyborcza: Poważny wypadek i wielkie szczęście Kubicy

Poważny wypadek Roberta Kubicy. Na 27. okrążeniu wyścigu o Grand Prix Kanady Polak uderzył w betonową ścianę jadąc z prędkością 230 km/h. Po badaniach w szpitalu okazało się jednak, że Polakowi nic się nie stało i być może już za tydzień wystartuje w wyścigu o Grand Prix USA.
















Reklama