Francuski sportowiec pojawi się na torze Magny-Cours w sobotę. Były reprezentant Trójkolorowych obejrzy poranny trening oraz kwalifikacje. Sam też wyjedzie na tor. Jako pasażer siedmiokrotnego mistrza świata Michaela Schumachera przejedzie kilka okrążeń samochodem Ferrari.
"Dla takiego fana sportów motorowych jak ja tegoroczny sezon Formuły 1 to emocjonujące przeżycie" - mówi Zidane, który dostanie specjalną przepustkę i będzie oglądał rywalizację o jak najlepsze pola startowe z padoku - donosi "Fakt".
Jeśli Kubica, na co wszyscy liczymy, przejdzie czwartkowe testy i dostanie od lekarzy zgodę na udział w Grand Prix Francji, pewnie spotka się z nim w boksie. Panowie będą mieli o czym rozmawiać, bo młody Robert, jak każdy chłopak, sam ganiał za piłką. "Moim idolem był Roberto Baggio, to w końcu mój imiennik" - wspomina nasz kierowca.
Grand Prix Francji odbędzie się 1 lipca na torze Magny-Cours.
