Brytyjczyk Lewis Hamilton, który na torze Monza wygrał w niedzielę 9 września wyścig Formuły 1 o Grand Prix Włoch uważa, że nadal stać go na wywalczenie z teamem McLaren-Mercedes drugiego w karierze tytułu mistrza świata. Hamilton jeździ w brytyjskim teamie od 2007 roku, w jego barwach zdobył mistrzostwo w 2008 oraz wicemistrzostwo Formuły 1 rok wcześniej. Z zespołem jest jednak związany od końca lat 90.

Reklama

Przed wyjazdem do Singapuru, gdzie w najbliższy weekend odbędzie się kolejny w sezonie wyścig Formuły 1, 27-letni kierowca potwierdził, że nadal prowadzi z macierzystym zespołem rozmowy dotyczące swojej sportowej przyszłości. Hamilton po raz kolejny zdementował pojawiające się informacje, że rozważa możliwość odejścia do Mercedesa GP.

"Mamy w McLarenie wielki potencjał, wierzę, że są bardzo duże szanse walki o zwycięstwo. Jeżeli nie w tym roku, to na pewno w przyszłym. Decyzja dotycząca mojej przyszłości jeszcze nie zapadła, wierzę, że dojdziemy w ekipie do porozumienia" - zadeklarował Hamilton.

Aktualnie Hamilton jest na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej, tracąc do prowadzącego Alonso 37 punktów. Tuż za nim ze stratą tylko jednego punktu jest Fin Kimi Raikkonen (Lotus-Renault), a dwa punkty traci dwukrotny mistrz świata Niemiec Sebastian Vettel (Red Bull). Do końca sezonu pozostało jeszcze siedem wyścigów. (PAP)

Reklama
wha/ co/