Nie jest wykluczone, że Kubica mógłby wywalczyć wyższą pozycję startową. "W finale czasówki, kiedy zatankowaliśmy paliwo na wyścig, podłoga bolidu zaczęła dobijać do nawierzchni toru" - opowiadał Polak. "Przed zakrętem 14 złapałem podsterowność i najechałem na tarkę, która podbiła nieco samochód".
"Dziesiąte miejsce jest dużo gorsze, niż jedenaste" - stwierdził po czasówce kierowca BMW Sauber. "Kiedy nie wchodzisz do czołowej dziesiątki, możesz dowolnie dobrać ilość paliwa. Wchodząc do Q3, chcesz być jak najwyżej, a ja uzyskałem dziesiąty rezultat".
