Władze zespołu z Bostonu podpisały z koszykarzem kontrakt tylko na 10 dni, ale niewykluczone, że 24-letni skrzydłowy zostanie w Celtics na dłużej. "Widzimy w nim talent. Zaufaliśmy mu. Teraz wszystko zależy od niego. Jeżeli wykorzysta szansę, można zyskać dużo" - powiedział jeden z właścicieli "Celtów".

Pinkey grał ostatnio w barwach drużyny z D-League Bakersfield Jam. Tam zdobywał 18,6 punktów na mecz, a przy tym miał 7,2 zbiórki. Mierzy 208 cm wzrostu. Grał nawet w tegorocznym Meczu Gwiazd NBA Development League.

Reklama