To nie był udany występ polskiego jedynaka w NBA. Oddał sześć rzutów z gry, z których tylko dwa trafiły do kosza, a z dwóch rzutów osobistych wykorzystał jeden. Ciężar gry wziął na siebie Steve Nash, który w ostatniej kwarcie, gdy Suns bronili minimalnej przewagi, zdobył 13 punktów (21 w całym meczu), przesądzając o sukcesie gospodarzy.

Reklama

W szeregach "Słońc" wyróżnili się również Markieff Morris - 16 i Jared Dudley - 15 pkt.

Zespół z Phoenix w piątym meczu sezonu odniósł drugie zwycięstwo. Mimo to trener Alvin Gentry nie był zbyt zadowolony. Nie rzucamy jeszcze tak jak powinniśmy i jesteśmy w stanie rzucać, ale dziś było już odrobinę lepiej - skomentował.