Do sukcesu gości w Newark walnie przyczynili się - zdobywając po 15 punktów - Thaddeus Young (wszystkie w drugiej połowie meczu), Jrue Holiday i Elton Brand. Andre Igoudali, który uzyskał 14 punktów, do double-doble zabrakło jednej asysty. W szeregach gospodarzy wyróżnił się z 18 punktami MarShon Brooks. W przyszłym sezonie Nets rozgrywać będą mecze w nowej hali na Brooklynie.

Reklama

Po 18 punktów zdobyli dla San Antonio Spurs Tim Duncan i Danny Green w wygranym spotkaniu u siebie z Portland Trail Blazers 124:89. To ósmy sukces z rzędu zawodników z Teksasu, którzy podobnie jak rok temu wywalczyli mistrzostwo Konferencji Zachodniej. Ich rywale doznali szóstej z kolei porażki, a 37. w dotychczasowych 65 meczach. Wpływ na ich niepowodzenie miała "krótka ławka". Do San Antonio przyjechało bowiem zaledwie dziewięciu zawodników.

Czwarty mecz z rzędu wygrali stołeczni Wizzards pokonując u siebie najsłabszy zespół (7-57) Charlotte Bobcats 101:73. Tak długiej serii nie mieli od 13 grudnia 2007 roku, a w tym sezonie nie odnieśli jeszcze tak wysokiego zwycięstwa (różnicą 28 punktów).

Prawo gry w fazie play off uzyskały następujące zespoły: z Konferencji Wschodniej - Boston Celtics, New York Knicks, Chicago Bulls, Indiana Pacers, Miami Heat, Atlanta Hawks, Orlando Magic i Philadelphia 76ers; z Zachodniej - Oklahoma City Thunder, Denver Nuggets, obie drużyny z Miasta Aniołów - Lakers i Clippers, San Antonio Spurs, Memphis Grizzlies i Dallas Mavericks. Do obsadzenia pozostało jeszcze jedno miejsce w tej konferencji.

Reklama