"Przyznaje, że w tamtej sytuacji trochę mnie poniosło" - wyznał jeden z najbardziej doświadczonych sędziów NBA, który może się teraz zrehabiltować. Arbiter znów będzie biegał po boisku z gwizdkiem w ustach.

Do spornej sytuacji doszło 17 kwietnia w meczu pomiędzy Dallas Mavericks i San Antonio Spurs. Crawford usunął Duncana z hali za rzekome naśmiewanie się z decyzji sędziowskich. "Joey zrozumiał moje wymagania w stosunku do niego. On jest profesjonalistą w prowadzeniu spotkań NBA. Wierzę, że teraz będzie zachowywał się normalnie" - powiedział Stern.

Reklama