Według raportu, Igrzyska Olimpijskie w Londynie były wypaczone przez bierność wobec rosyjskich sportowców, których złapano bądź podejrzewano o użycie niedozwolonych środków dopingujących. Zdaniem autorów publikacji, gdyby nie niewytłumaczalna polityka władz Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) jak i rosyjskiej federacji, wielu sportowców, którym zarzucano doping, nie wystąpiłoby w londyńskiej olimpiadzie w 2012 roku.

Reklama

Nałożenie przez IAAF blokady na rosyjską federację lekkoatletyczną oznaczałoby zakaz uczestniczenia sportowców reprezentujących Rosję w jakichkolwiek zawodach rangi olimpiady, mistrzostw świata czy Europy.