Początkowo zespół nie zdołał wywalczyć awansu, ani miejscem (czwarta lokata, a kwalifikowały się trzy ekipy), ani czasem (3.03,23), który generalnie był dziesiątym wynikiem.
Klimczak zbyt wolno rozpoczął bieg i Marciniszyn ruszył z dużą stratą do czołówki. Na ostatniej zmianie Ciepiela nie zdołał odrobić strat, jedynie co - dzięki sprintowi przed metą - wyprowadził zespół na czwartą pozycję.
Smutek zawodników trwał jednak krótko i po chwili przeszedł w radość. Zdyskwalifikowana została sztafeta Bahamów i Polacy przesunęli się na trzecie miejsce, premiowane awansem.
Finał 4x400 m mężczyzn, w niedzielę o godz. 18.15, będzie ostatnią konkurencją 12. mistrzostw świata. W poprzednich, dwa lata temu w Osace, Polacy zdobyli brązowy medal.
Skład finału i wyniki kwalifikacji:
USA - 3.01,40
Francja - 3.01,65
Wielka Brytania - 3.01,91
Australia - 3.02,04
Nigeria - 3.02,36
Belgia - 3.02,13
Dominikana - 3.02,76
Polska - 3.03,23
