Węgierkom udał się rewanż za porażkę w 1/8 finału grudniowych mistrzostw świata w Danii 23:24. Grające zrywami Polki ani razu w całym meczu nie wyszły na prowadzenie.

Po kwadransie gry ekipa gości wygrywała 9:4 i właśnie wtedy nastąpił pierwszy,napawający optymizmem na przyszłość zryw biało-czerwonych, które w ciągu pięciu minut doprowadziły do wyrównania 9:9. W polskiej bramce dobrze spisywała się Gawlik, a poczynaniami drużyny w ataku, pod nieobecność kontuzjowanej kapitan drużyny Karoliny Kudłacz-Gloc, umiejętnie kierowała Karolina Siódmiak.

Reklama

Oba zespoły grały osłabione brakiem kilku podstawowych zawodniczek. Oprócz Kudłacz-Gloc w drużynie gospodarzy zabrakło Iwony Niedźwiedź i Aliny Wojtas, u rywalek Anity Gorbicz i Zsuzsanny Tomori. Notabene obie Węgierki odczuwają jeszcze skutki urazów, których doznały właśnie podczas meczu z Polkami w Herning podczas MŚ.

Do końca pierwszej połowy gra się wyrównała i do przerwy był remis 13:13.

Pierwsze minuty drugiej części do złudzenia przypominały zdarzenia z pierwszej. W ciągu niespełna dziewięciu minut przeciwniczki znów prowadziły pięcioma bramkami (21:16). Wtedy do głosu doszły podopieczne trenera Kima Rasmussena, ale tym razem skończyło się na dwóch golach Małgorzaty Stasiak i jednym Kingi Achruk. Potem do głosu znów doszły Madziarki.

Reklama

W bramce gości coraz lepiej spisywała się Eva Kiss, tymczasem Polki zbyt łatwo traciły piłkę. Mnożyły się niecelne rzuty, w tym dwa z rzędu w ważnym momencie Karoliny Zalewskiej, a defensywa nie stanowiła monolitu i pomimo dobrej dyspozycji Gawlik nie udało się odrobić strat. Rywalki bez specjalnego problemu pilnowały bezpiecznej przewagi i ostatecznie zwyciężyły 27:24.

Rewanż w Erd koło Budapesztu już w niedzielę.

Polska - Węgry 24:27 (13:13)
Polska: Weronika Gawlik, Anna Wysokińska - Karolina Siódmiak 5, Marta Gęga 4, Agnieszka Kocela 3, Kinga Achruk 3, Małgorzata Stasiak 3, Monika Kobylińska 2, Katarzyna Kołodziejska 2, Patrycja Kulwińska 1, Aleksandra Zych 1, Joanna Drabik, Monika Stachowska, Agnieszka Jochymek, Klaudia Pielesz, Karolina Zalewska.
Węgry: Blanka Biro, Eva Kiss - Szandra Szollosi-Zacsik 6, Krisztina Triscsuk 5, Ildiko Erdosi 3, Orban 3, Zita Szucsanszki 2, Kisfaludy 2, Klivinyi 2, Aniko Kovacsics 1, Schatzl 1, Kovacs 1, Lukacs 1, Piroska Pappne-Szamoransky, Klara Szekeres, Dora Hornyak.
Sędziowały: Jelena Vujacic, Andjelina Kazanegra (Czarnogóra).
Widzów 3000.