Pięciu innych piłkarzy też dostało pozwolenie na opuszczenie kadry. Ale z zupełnie innych powodów. Euzebiusz Smolarek, Maciej Żurawski, Marek Saganowski, Jacek Bąk i Grzegorz Bronowicki porządnie napracowali się w meczu Kazachami i Beenhakker dał im odpocząć - pisze "Super Express".

Reklama

Holenderski szkoleniowiec uznał, że skoro w środę gramy mecz towarzyski z Węgrami, to nie ma potrzeby fatygowania gwiazd z klubów zagranicznych. W ich miejsce powołał zawodników z polskiej ligi - Tomasza Kiełbowicza z Legii oraz Pawła Brożka i Marka Zieńczuka z Wisły Kraków.