Piątkowy mecz 13. kolejki to był spektakl jednego aktora. Tomasz Zahorski grał efektownie, ale przede wszystkim skutecznie. Pierwszego gola strzelił po dośrodkowaniu z rzutu wolnego. Napastnik idealnie uderzył piłkę głową.
Druga bramka to majstersztyk. Zahorski zwiódł dwóch obrońców i huknął z 20 metrów. Bramkarz GKS Bełchatów nie miał szans na obronę. Górnik Zabrze wygrał 2:0 i okazało się, że Leo Beenhakker miał rację powołując Zahorskiego.
Kiedy Leo Beenhakker powołał Tomasza Zahorskiego do kadry, wszyscy pukali się w głowę. W pierwszych dziewięciu meczach Orange Ekstraklasy nie zdobył żadnej bramki. Powołanie pomogło piłkarzowi Górnika Zabrze. Zaczął strzelać jak najęty. W piątek wbił dwa gole w meczu z GKS Bełchatów. Zobacz wideo.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama