Kadrowicze dostali też wolne popołudnie - mogli wyjść z hotelu na spacer, musieli tylko wrócić o 23. "Nikt się nie spóźnił, to zawodowcy" - mówi menedżer kadry Jan de Zeeuw.

W dzisiejszym treningu wzięło udział 20 piłkarzy. Jakub Błaszczykowski, który dochodzi do zdrowia po urazie ćwiczył indywidualnie, a Michał Żewłakow oraz Wojciech Łobodziński poszkodowani podczas meczu z Albanią truchtali i jeździli na rowerze. Urazy nie są jednak groźne.

Reklama

Humor dopisywał zwłaszcza Rogerowi Guerreiro, który co chwilę pozdrawiał zebranych w języku polskim. "Dzień dobry", "dobry trening" - oznajmiał kolegom i dziennikarzom.