W ostatnim treningu nie wzięli udziału Tomasz Kuszczak i Michał Żewłakow. Są zdrowi, a trenerzy zabrali ich na prześwietlenia po to, żeby ostatecznie rozwiać wątpliwości.

Wiadomo już, że Jakub Błaszczykowski będzie optymalnie przygotowany dopiero do meczu z Chorwacją. "Czeka nas wyczerpujący turniej i nawet wtedy może się bardzo przydać. Nie można jednak wykluczyć, że zagra wcześniej, ale jeszcze za wcześnie, by to precyzyjnie ocenić" - mówią trenerzy.

Reklama

Teraz reprezentacja przenosi się do Tychów. Po meczu z Danią piłkarzy czeka kolejny wylot na zgrupowanie - tym razem do Austrii, do Bad Waltersdorf.