Ta bramka to był prawdziwy kabaret. Szymon Kapias długo będzie miał po meczu z Legią moralnego kaca. Zawodnik Zagłębia Lubin chciał wybijać piłkę z linii bramkowej głową, a zamiast tego dobił tylko futbolówkę do bramki! Niektórzy zaliczają mu tego gola jako samobój, inni jako strzelca wskazują Adriana Paluchowskiego z Legii. Sprawdź co zrobił Kapias.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama