We wtorek Polonia Warszawa złożyła propozycję pracy Franciszkowi Smudzie, któremu Lech Poznań wypłacił zaległe pieniądze. "Szkoda, że dopiero wtedy, gdy głośno się o nie upomniałem. Ja nie szkalowałem Lecha, ale chciałem tylko to, co mi się należało" - mówi Franz "Przeglądowi Sportowemu".

Reklama

>>>Smuda: Dajcie mi reprezentację

"W każdym klubie miałem wolną rękę i pełną niezależność. Jak ktoś mi raz w kaszę dmuchnął, to mnie nie ma. A poza tym moi prawnicy przygotowują dobre kontrakty" - dodaje Smuda.