Smolarek wrócił ze zgrupowania reprezentacji Polski i negocjował warunki rozwiązania umowy z Racingiem. Wszystko poszło po jego myśli i teraz - jako zawodnik z kartą na ręce - może szukać nowego pracodawcy.

Czasu ma jednak niewiele, bo z końcem sierpnia zamykają się okienka transferowe w klubach z Europy. Ebi twierdzi, że na pewno znajdzie klub przed zgrupowaniem kadry, które rozpocznie się 31 sierpnia.

Jak twierdzą osoby z otoczenia Smolarka Polak może zagrać w greckiej Larissie lub holenderskim NAC Breda.



Reklama