Cały czas głównym kandydatem do objęcia posady trenerskiej w Legii jest opiekun Arki Gdynia Wojciech Stawowy. Jednak właściciele klubu z Warszawy zastanawiają się, czy jest on wystarczająco stanowczy, by poradzić sobie z drużyną, na której nawet silna dłoń Dariusza Wdowczyka przestała z czasem robić wrażenie.



Dlatego szefowie Legii szukają alternatywy. Jeśli nie trener Arki, to pewnie ktoś z zagranicy. O radę pytano Leo Beenhakkera, który ma polecić trenera z Holandii. Ale na razie opinia selekcjonera reprezentacji jeszcze do Legii nie dotarła - pisze "Rzeczpospolita".



Reklama