Już na dwa dni przed zaległym meczem 22. kolejki rozgrywek włoskiej Serie A kasy na stadionie Interu świeciły pustkami. Fani wykupili wszystkie karty wstępu, mając nadzieję na świętowanie piętnastego w historii klubu tytułu mistrzowskiego zaraz po końcowym gwizdku arbitra.

Na legendarnym San Siro zasiądzie jutro 67,5 tysiąca widzów. Na większą liczbę fanów nie zgodziły się ze względów bezpieczeństwa władze miasta. Na trybunach obiektu w Mediolanie nie pojawią się natomiast kibice Romy. Od lutego w całych Włoszech obowiązuje zakaz wpuszczania na stadiony fanów drużyn przyjezdnych. Litry szampanów już czekają w klubowych lodówkach i czekają na upragnione otwarcie.

Reklama