"Fakt" przygotował przewodnik, który ma pomóc zdezorientowanym kibicom. Najważniejsze dla nich jest przecież to, żeby mieli pewność, iż płacąc za bilety, oglądają czyste mecze, a nie ustawiane poza boiskiem piłkarskie przedstawienia.

1. Kto zostanie mistrzem?
Sprawa wydaje się jasna. Mistrzem powinna zostać drużyna, która na koniec sezonu zdobędzie najwięcej punktów. Ale może się okazać, że na ligowej mecie pierwsze miejsce zajmie zespół, przeciwko któremu toczy się postępowanie prokuratorskie. Z drużyn walczących o tytuł na "czarnej liście" jest Zagłębie Lubin. Mistrz Polski, zamiast podbijać Ligę Mistrzów, w przyszłym sezonie zagra... w drugiej lidze, a w eliminacjach Champions League wystąpi drugi zespół tabeli. Nieprawdopodobne, a jednak możliwe.

Reklama

2. Kto spadnie z ekstraklasy?
Skandaliczna uchwała PZPN mówiąca, że z ekstraklasy, poza zdegradowanymi przez Wydział Dyscypliny Arką Gdynia i Górnikiem Łęczna, nikt bezpośrednio nie spada, zostanie na szczęście unieważniona. Minister sportu Tomasz Lipiec, ligowi sponsorzy oraz spółka Ekstraklasa S.A. wymuszają zmianę kompromitujących decyzji działaczy PZPN. Drużyny z dołu tabeli będą więc miały o co walczyć w tym sezonie. Sytuacja Arki i Górnika jest przesądzona. Klub z Gdyni zostanie zdegradowany o jedną klasę rozgrywkową, a Łęczna o dwie. Jeśli jednak oba zespoły zajmą ostatnie lub przedostatnie miejsce na koniec rozgrywek, to spadną odpowiednio do trzeciej i czwartej ligi. Z kolei zespoły, które zajmą 12., 13., 14. miejsce zagrają w barażu o miejsce w ekstraklasie z drugoligowcami, którzy zajmą trzecie, czwarte i piąte miejsce w tabeli.

3. Kto awansuje do ekstraklasy?
Bezpośredni awans do ekstraklasy wywalczą drużyny, które zajmą pierwsze i drugie miejsce w drugoligowych rozgrywkach. Chyba że jednym z tych zespołów będzie Zagłębie Sosnowiec, wobec którego prokuratura prowadzi postępowanie w sprawie korupcji. Zatrzymano już dyrektora sportowego Zagłębia Wojciecha R., a wcześniej do kupowania meczów przyznało się trzech zawodników klubu z Sosnowca. Wkrótce dowody na udział w aferze korupcyjnej Zagłębia trafią z prokuratury do Wydziału Dyscypliny, który zdegraduje ten klub do trzeciej ligi. Wówczas do ekstraklasy bezpośrednio awansuje nawet trzeci drugoligowiec. KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Górnik Polkowice zostały karnie zdegradowane do trzeciej ligi. Jeżeli któryś z nich zajmie miejsce uprawniające do gry w barażu o ekstraklasę i wygra go, następny sezon i tak rozpocznie w drugiej lidze.

Reklama

4. Licencyjni krętacze
Wydział Dyscypliny zabrał się także za tych, którzy oszukiwali przy uzyskaniu licencji na grę w ekstraklasie i drugiej lidze. Na pierwszy ogień poszedł Widzew. Klub z Łodzi w niejasnych okolicznościach pozbył się milionowych długów, które uniemożliwiały dostanie przez niego licencji. Wszystko wskazuje na to, że łodzianie dostali ją niezgodnie z przepisami. Przy jej przyznawaniu sprawę zawalił PZPN. Teraz całe zamieszanie wyjaśniać będzie prokuratura, bo Wydział Dyscypliny zawiadomi o popełnieniu przestępstwa przy przyznawaniu licencji Widzewowi. Jeszcze w tym sezonie łodzianom grozi odjęcie punktów. Podobny kłopot może mieć również Lech. Na 99 procent poznaniakom nie grozi degradacja.

5. Kary dla oszustów
Prokuratura zatrzymała w związku z aferą korupcyjną już ponad 80 osób. Oprócz nich są tacy, którzy zgłosili się dobrowolnie i podjęli współpracę ze śledczymi. Wielu kibiców irytuje fakt, że poza Ryszardem F., czyli "Fryzjerem", nikt więcej nie trafił za kratki. Prokuratorzy z Wrocławia jednak uspokajają: oszuści na pewno nie unikną kary. Śledczy nie przejmują się głosami, że jak tak dalej pójdzie, to więzienie nie ominie nawet połowy naszej ligi. "Mamy wyczyścić polską piłkę i zrobimy to, bez względu na wszystko" - taką słuszną dewizą kierują się prokuratorzy zajmujący się korupcją w naszym futbolu.