Korona Kielce - Odra Wodzisław (godz. 16.00)
Piłkarze Korony muszą na chwilę zapomnieć o finale Pucharu Polski, w którym już w najbliższy wtorek w Bełchatowie zagrają z Dyskobolią Grodzisk Wielkopolski. Jutro czeka ich ligowy mecz z Odrą. Kielczanie cały czas liczą się w walce o mistrzostwo Polski. Dlatego nie mogą odpuścić tego spotkania. Wygrać nie będzie łatwo, bo Odra nie straciła gola już od 297 minut.

Lech Poznań - Górnik Łęczna (sobota, godz. 18.00)
Na boisko wraca jedna z największych gwiazd Lecha. Henry Quinteros przez długi czas leczył kontuzje. W tym roku nie wystąpił jeszcze w żadnym meczu. W spotkaniu z Górnikiem zagra na pewno, ale nie wiadomo jak długo. "Po tak długiej przerwie nie wiadomo ile minut jest w stanie przebywać na boisku" - mówi drugi trener Lecha Poznań Marek Bajor. Peruwiańczyk w jesiennym meczu w Łęcznej strzelił dwie bramki. Jeśli dziś trafiłby do siatki rywali choć raz, to byłby dla niego udany powrót.

Pogoń Szczecin - Widzew Łódź (sobota, godz. 18.00)
Widzew ma szansę wygrać pierwszy wyjazdowy mecz ligowy od ponad pół roku. Jego rywalem będzie jedna z najsłabszych drużyn Orange Ekstraklasy - Pogoń Szczecin. Przed tym spotkaniem obaj trenerzy nie mają większych problemów kadrowych. W Widzewie zabraknie tylko kontuzjowanych Arkadiusza Aleksandra oraz Kelechiego Iheanacho. Za to do gry wracają Sasza Bogunović oraz Jakub Wawrzyniak i Jakub Rzeźniczak, którzy pauzowali za kartki. W Pogoni nie będzie mógł wystąpić Marcelo, który w ostatnim meczu zobaczył czerwoną kartkę. Za to do składu wracają Otavio i Felipe.

Wisła Płock - Zagłębie Lubin (sobota, godz. 18.00)
Drugie w tabeli Zagłębie Lubin jedzie do Płocka, gdzie zagra z ostatnią drużyną ekstraklasy. W Wiśle ostatnio nastąpiła zmiana trenera. Zakończono współpracę z Josefem Csaplarem, pod wodzą którego płocki zespół od ośmiu miesięcy nie wygrał u siebie ani jednego meczu. Zagłębie natomiast ma w dorobku zwycięstwa w sześciu z siedmiu ostatnich spotkań.

Górnik Zabrze - Dyskobolia Grodzisk Wlkp. (sobota, godz. 18.00)
Zdecydowanym faworytem są goście. Tym bardziej, że Górnik do tego spotkania przystąpi bez swoich dwóch czołowych strzelców - Błażeja Radlera i Artura Prokopa. Jednak drużyna z Wielkopolski mimo tego nie może sobie pozwolić na zlekceważenie rywala. Górnik na wiosnę pokazał, że na własnym boisku jest w stanie sprawić niespodziankę i wygrać z dużo silniejszym przeciwnikiem. Przekonała się o tym Legia Warszawa.

Arka Gdynia - Cracovia Kraków (sobota, godz. 19.00)
To był gorący tydzień w Arce. Po klęsce 0:6 z Lubinem trener Wojciech Stawowy postanowił odejść. O rozstaniu nie chce jednak słyszeć zarząd klubu, a nie godzą się na takie rozwiązanie także sami piłkarze. Ostatecznie Stawowy usiądzie dziś na ławce trenerskiej. O tym czy zostanie w klubie Gdyni zadecyduje - planowane po tym meczu - spotkanie szkoleniowca żółto-niebieskich i całej drużyny z jej właścicielem Ryszardem Krauze.

ŁKS Łódź - GKS Bełchatów (niedziela, godz. 17.15)
Lider pierwszej ligi GKS Bełchatów zagra na wyjeździe z ŁKS Łódź. Gospodarze będą mieli psychologiczną przewagę, bowiem na swoim stadionie nie przegrali od prawie roku, a na jesieni wygrali w Bełchatowie 2:1.


















Reklama