"Rywale grali szybciej i bardziej zdecydowanie. Wygląda na to, że byli lepiej przygotowani pod względem fizycznym. Dlatego zasłużyli na to zwycięstwo" - ocenił Ferguson. "Moi piłkarze byli zawsze o krok za zawodnikami Milanu, łatwo tracili piłki. Nie pamiętam też, żebyśmy chociaż raz poważnie zagrozili bramce rywala" - dodał Szkot.
"W rozgrywkach ligowych Milan nie gra już w zasadzie o nic. Włosi byli wypoczęci, bo Carlo Ancelotti mógł oszczędzać najlepszych piłkarzy na rewanżowy mecz z nami. Nie dziwiło mnie, że są świetnie przygotowani do ostrej walki przez 90 minut" - zakończył sir Alex.
"Milan strzelał gole z olbrzymią łatwością. Na takim etapie rozgrywek to niedopuszczalne" - powiedział po porażce z Milanem smutny sir Alex Ferguson, trener "Czerwonych Diabłów". "Spodziewałem się po moich zawodnikach znacznie więcej" - nie krył niezadowolenia menedżer Manchesteru.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama