Były reprezentant Brazylii wpisał się na listę strzelców w wygranym 3:1 meczu jego Vasco da Gama ze Sport Recife. Piłkarz nie mógł trafić do siatki rywali od pięciu meczów, aż wreszcie udało mu się wykorzystać rzut karny w spotkaniu z Recife.

Tysięczny gol Romario spowodował przerwę w meczu, która potrwała 20 minut. Na stadionie zapanowała euforia. Na murawę wbiegli m.in. jego żona, dzieci, matka, przyjaciele, znajomi oraz dziennikarze i fotoreporterzy.

Brazylijczyk zbierał zewsząd zasłużone gratulacje, a od prezydenta klubu Eurico Mirandy otrzymał specjalną koszulkę z numerem 1000 na plecach. Wykonał w niej rundę honorową wokół boiska, po czym mecz został wznowiony.



Reklama