Od dawna wydawało się, że Bąk przejdzie do Legii. Jest już "po słowie" z warszawskimi działaczami, ale ci zastanawiają się, czy dać mu wysoki kontrakt. Kapitan reprezentacji Polski chciałby zarabiać około 250 tysięcy euro rocznie - to bardzo dużo jak na warunki naszej ligi. Tyle kasy wyłoży Wisła Kraków, która też chętnie widziałaby Bąka w swojej drużynie.

Reklama

Jacek Bąk od dawna mówi, że chce wrócić do Polski i na pewno trafi na nasze boiska. "Komar" ma jednak spory ból głowy, który klub wybrać: Legię - o grze w której marzy od dawna - czy Wisłę, która zapłaci tyle, ile chce piłkarz.