Trener naszej piłkarskiej reprezentacji nie ma łatwego życia. Najpierw Beenhakkerowi - przez kontuzje - z zespołu wypadło kilku zawodników. Jakby tego było mało, w meczach z Azerbejdżanem i Armenią Holender nie może liczyć na pomoc swojego asystenta. Dziekanowski jest chory i musi zostać w kraju.

Zastąpi go Adam Nawałka. Jest to jednak rozwiązanie tymczasowe, podyktowane potrzebą chwili. Gdy "Dziekan" wyzdrowieje, to wróci do pracy z kadrą.

Nawałka i Beenhakker poznali się kilka lat temu, gdy Polak - jako trener Wisły - był na stażu w Feyenoordzie.

Podczas zgrupowania we Wronkach z polskimi piłkarzami pracować będą, oprócz Beenhakkera i Nawałki, dotychczasowi asystenci Holendra, czyli odpowiadający za szkolenie bramkarzy jego rodak Frans Hoek oraz Bogusław Kaczmarek.









Reklama