Krzynówek, jeden z filarów reprezentacji Polski, zapowiada, że dwa najbliższe mecze eliminacji do mistrzostw Europy - z Azerbejdżanem i Armenią - nie będą spacerkiem. "Na wyjeździe z tymi zespołami zawsze gra się ciężko" - mówi piłkarz.

Lewy pomocnik drużyny Leo Beenhakkera przestrzega kibiców, by nie nastawiali się, że obejrzą piękne mecze. "Wiemy, co nas tam czeka. Wielkiej piłki bym się nie spodziewał. Będą to mecze walki, ale my ją podejmiemy i nie odpuścimy rywalom" - zapewnia na łamach "Przeglądu Sportowego" Krzynówek.

Reklama