Polski bramkarz nie chce puścić żadnej bramki. Żeby tak się stało nasi piłkarze nie mogą zlekceważyć rywali. "To mogą robić Brazylijczycy albo Francuzi. Oni są wybitni, a my jesteśmy po prostu bardzo dobrym zespołem - jeśli tego chcemy. Albo dajemy z siebie 100 procent, albo nie wygrywamy" - mówi "Rzeczpospolitej" Boruc.

Nasi najgroźniejsi rywale w eliminacjach - Portugalia i Serbia grają ciężkie spotkania i mogą stracić punkty. Boruc nie chce jednak oglądać się na innych. "Wolę liczyć na siebie. W baku będziemy tylko myśleć jak zabrać Azerom trzy punkty" - uważa bramkarz reprezentacji Polski.

Reklama