Kaźmierczak był tylko wypożyczony ze szczecińskiej drużyny. Prawo pierwokupu miała Boavista, ale klubu zwyczajnie nie było stać na transfer.
Wydawało się, że Polak musiałby wrócić do Pogoni, ćwiczyć z drugoligowym klubem i czekać, aż ktoś się po niego zgłosi. Już nie będzie musiał, bo kupiło go FC Porto - triumfator Ligi Mistrzów z 2004 roku.
Szefowie słynnego klubu za piłkarza Pogoni zapłacili około 1,4 miliona euro. Kaźmierczak podpisał z drużyną mistrza Portugalii kontrakt na cztery lata.
Kaźmierczak jest czwartym Polakiem w FC Porto. Wcześniej grali tam: Józef Młynarczyk, Andrzej Woźniak i Grzegorz Mielcarski.
To kolejny w ciągu ostatnich kilku tygodni transfer polskiego piłkarza do wielkiego zachodniego klubu. Wcześniej Łukasz Fabiański z Legii Warszawa przeniósł się do Arsenalu Londyn.
Kolejny polski piłkarz będzie grał w słynnym klubie. Przemysław Kaźmierczak w tym sezonie był wypożyczony z Pogoni Szczecin do Boavisty Porto. Reprezentant Polski zrobił furorę w lidze portugalskiej. Jego wspaniała gra nie uszła uwadze działaczy FC Porto. Według portugalskich mediów nasz gracz już podpisał kontrakt.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama